poniedziałek, 14 stycznia 2019

"Pionki" Natalia Nowak-Lewandowska 3/2019 (83)

                                          "PIONKI"
                                     Autor : Natalia Nowak-Lewandowska
                                            Wydawnictwo : Replika
                                                   Cykl : Teoria Gier





Cześć.
"Pionki" chwilkę czekały na mojej półce wstydu. Ale za to kiedy zaczęłam czytać, nie odłożyłam książki zanim nie skończyłam. Żadnej przerwy! Serio! Kontynuacja "Układanki" zaskakuje, i wzbudza ogromny niedosyt z końcem ostatniego zdania ;) Zapraszam.




----------------------------------------

W drugiej części cyklu Teoria gier Julianna wraz z bratem Jakubem i jego córką Majką wracają w rodzinne strony, do Łodzi.
Jakub znajduje pracę w jednej z łódzkich komend, a Julianna w lokalnej gazecie, dzięki dawnym znajomościom. Trafia na szefową, która jej bardzo nie lubi i próbuje się jej pozbyć. Kobiety rywalizują ze sobą.
W mieście giną młode dziewczyny, a ślad prowadzi do osób zajmujących się handlem żywym towarem. Śledztwo postępuje, a tymczasem pewnego dnia Majka nie wraca do domu. Czy Julianna wraz z Jakubem i jego kolegą z pracy, Norbertem, zdążą ją uratować? Czy Jakub wreszcie odnajdzie się w roli ojca? Czy Juliannie uda się odbudować relację z rodzicami?
(opis wydawcy)


-------------------------------------


                                                                             ****

"A pewnie, uciekaj, w tym jesteś mistrzem, ale pamiętaj, one cię dogonią i zniszczą, zmiażdżą wszystko, co jeszcze masz w sobie dobrego. Staną się twoim przekleństwem, twoim mrocznym snem, z którego nie będziesz mógł się wybudzić..."

                                                                            ****



"Pionki" to drugi tom cyklu Teorii Gier. To dalsze losy bohaterów "Układanki", którzy chcąc zerwać z dotychczasowymi wydarzeniami i złymi wspomnieniami przeprowadzają się do Łodzi.
Jakub ze swą najbliższą rodziną- córką Majką i siostrą Julianną próbują od nowa poukładać swoje życie osobiste i zawodowe. I jak to bywa w życiu, raz z górki, raz pod górkę. Mężczyzna znów pracuje w policji, Julka toczy swoje prywatne walki na gruncie dziennikarskim, gdzie niestety nie ma lekko, a Majka? Znów żyje w swoim świecie, do którego dopuszcza tylko ciotkę. Pewnego dnia odzywa się do niej Tomek. I od tego czasu wszystko staje na głowie.
Zniknięcie córki Jakuba znów zbliża do siebie rodzeństwo, oboje ruszają dziewczynie na ratunek. Pod wodzą nowego szefa mężczyzny, Norberta Julka odkrywa w sobie coś, czego nie znała wcześniej. Czy dramatyczna historia będzie miała dobry finał?


                                                                               ****

"Ile jeszcze może znieść ten człowiek, zanim zupełnie się załamie? Zanim upadnie i nic nie będzie w stanie go podnieść, napełnić na nowo nadzieją i wiarą? "

                                                                               ****



Czytając "Pionki" zauważam, że są nieco inne niż "Układanka". Oczywiście nie mam na myśli samej treści. Chodzi mi o styl, nieco inne budowanie akcji, jakby więcej życia i emocji głównych bohaterów. Akcja jest bardzo dynamiczna, wątek kryminalny bardzo interesujący i dramatyczny. Mnóstwo emocji, bardzo ciekawe zwroty w życiu bohaterów.To też, jakby mocniejsze wypełnienie obyczajówką, dopełnienie nieco NA? Jak dla mnie takie połączenie kryminału z takimi dodatkami jest rewelacyjne!


                                                                            ****


"Rodziny się nie wybiera, pamiętasz o tym? I każdy zasługuje na drugą szansę, to też często powtarzałeś."


                                                                             ****




Tematyka drugiego tomu cyklu jest bardzo na czasie. Kto z nas nie słyszał o handlu żywym towarem, uprowadzaniu młodych dziewczyn mamiąc je dobrą pracą za granicą. Niestety, główną przyczyną wielu tragedii jest zwyczajna naiwność. Kobiety mimo wielu akcji uświadamiających na takie tematy, wciąż ryzykują. Oddają paszporty, wierzą ślepo nieznanym osobom i jadą w nieznane gdzie najczęściej ślad o nich ginie. Grupy przestępcze, jak widać w "Pionkach" mają się nieźle, czerpią z takiego procederu ogromne korzyści.
Oprócz wątku kryminalnego znajdziecie w książce również nowe fakty z życia osobistego Julki i Jakuba sprzed lat.
Autorka odsłania nieco  z relacji między rodzicami, a rodzeństwem.
Jest tu również sporo wątku romantycznego w różnych odsłonach, ale to już zapraszam do lektury.
Ja po "Pionkach" nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Jeśli będzie choć tak dobry, jak ta odsłona pióra Natalii to będzie rewelacja. Polecam!



Daję : 9/10
Ilość stron: 331
Wydawnictwo : Replika


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Replika




8 komentarzy:

  1. Nie czytałam, bo jeszcze nie mam. Ale od dawna mam ochotę na "Układankę" i "Pionki".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam! Bardzo mocna lektura, którą czyta się jednym tchem❤️Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  2. Jestem ciekawa zarówno tej książki, jak i całej twórczości autorki, bo do tej pory nie jest mi ona jeszcze znana.:)
    Fajnie tu u Ciebie kochana. Zostaję na dłużej i będę stałym gościem.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, zbyt wiele książek, zbyt mało czasu by je wszystkie przeczytać. Ale warto coś przestawić na półeczce😉i dziękuję !! I zapraszam jak najczęściej ❤️

      Usuń
  3. U mnie nadal są na stosie wstydu :O
    Muszę nadrobić!

    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zmobilizuję kilka osób! 😁 Czyta się rewelacyjnie, serio! Dzięki za odwiedziny Haniu❤️

      Usuń
  4. Świetne dwa tomy, kiedy trzeci ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto sięgnąć także po "Jokera" - trzecią część serii :) Świetny, zapierający dech thriller :)

    OdpowiedzUsuń