poniedziałek, 11 kwietnia 2022

"Po tamtej stronie chmur" Tomasz Betcher PRZEDPREMIEROWO 5/2022 (329)

 


                           "PO TAMTEJ STRONIE CHMUR"

                                                    Autor : Tomasz Betcher
                                                    Wydawnictwo : W.A.B






Witajcie.
Pan Tomasz, jest już dla mnie gwarancją dobrej książki. Pomimo że ich tematyka jest różnorodna, każda z nich ma to "coś", co sprawia, że nie potrafię się oderwać od lektury. Co ciekawe, patrząc na moje półki, można zauważyć, że to też jeden z niewielu mężczyzn, którzy przekonali mnie do swojej twórczości.





--------------------------------------------

Historia braci-lotników, których los rzuca w wir wojny i to po dwóch przeciwnych stronach, oraz sióstr (wnuczek jednego z nich), które mierzą się z wyzwaniami współczesnego świata. W tą współczesną wpleciony jest romans. Saga, która przywiąże czytelników do bohaterów, zarówno tych historycznych, jak i współczesnych, która pokaże zarówno koszmar wojny, jak i wolę przetrwania oraz wyzwania, z jakimi mierzymy się współcześnie. Wydarzenia opisane poruszą czytelników emocjonalnie. Przez długi czas nie można się domyślić, który z braci jest dziadkiem Magdy i Wiktorii oraz jak potoczyła się ich historia, a także złamać kilka stereotypów, szczególnie w obszarze wojny.
(opis wydawcy)

-----------------------------------------



                                                                             ****

„Synu, na wojnie nie masz być ani Polakiem, ani Niemcem. We wszystkich płynie tak samo czerwona krew, a wiem po sobie, że narodowość to tylko wpis w dokumentach. Masz być dobrym człowiekiem. Nawet na wojnie można nim być. Śpij, kiedy będzie można, uciekaj, kiedy będzie trzeba, i zabijaj, tylko, jeśli będziesz musiał.”



                                                                ****




Teodor i Brunon, bracia bliźniacy, a jednak tak różni, jak tylko to możliwe.
Ten pierwszy to ogień, wszędzie go pełno, błyskotliwy, wysportowany, umiejący postawić na swoim, czasem wręcz przemocą. Jego miłość to lotnictwo.
Bruno zaś, to ten słabszy fizycznie, będący zazwyczaj w cieniu, jako mały chłopiec podejrzewany nawet o niedorozwój umysłowy, żyjący we własnym świecie, zakochany w nauce, a potem Sarze. Poznajemy ich w przeddzień wybuchu wojny, i towarzyszymy w wędrówce przez te okrutne czasy.
 Mamy też Magdę, Jakuba, Wiktorię i dziadka Edwarda, bohaterów teraźniejszych, których losy będą równie ważne dla całej powieści. Ich osobiste historie, dramaty sprzed lat, niewyjaśnione sprawy, fascynują i zachęcają do pozostania z nimi na dłużej, by wyjaśnić wszelkie pytania i tajemnice.





Tomasz Betcher wspominał, że zaczynając pisać tę powieść, a właściwie cykl, nawet się nie spodziewał, w jakich czasach ujrzy ona światło dzienne. Wojna tuż za naszą granicą, dramaty dnia codziennego, jakie przeżywają każdego dnia Ukraińcy, daje czytelnikowi poczucie koszmarnego wręcz Déjà vu.
Historia bliźniaków toczy się w czasach II wojny światowej, jesteśmy świadkami nienawiści rasowej, walki o honor, życie, codzienne przetrwanie, czy czegoś to nie przypomina?
. Pasje Teo i Bruna, samoloty, obierają zupełnie inny kierunek, niż planowali. Więzy krwi, które ich łączą, chociaż tak naprawdę nigdy nie byli sobie szczególnie bliscy przez ich różne charaktery, nie są na tyle mocne, by brat nie wystąpił przeciwko bratu pamiętnej nocy. Czytając rozdział po rozdziale, zapadałam się wręcz w tę historię, uważnie obserwując tok wydarzeń, kibicując poszczególnym bohaterom, a czasem, wybaczcie, wręcz przeklinając drugich. Powiązania rodzinne, wątki romantyczne, wojenna poniewierka, i to, co dzieje się w chmurach, to wszystko jest tak obrazowe, pełne emocji, bólu...
Nie zapominamy też, że powieść toczy się w dwóch płaszczyznach czasowych, a ta teraźniejsza, nie jest tylko marnym tłem, a nie! Tutaj dzieje się równie wiele. Mamy równie interesujące postaci, którym towarzyszymy w ich codziennych problemach  i radościach. Poznajemy skrzętnie skrywane tajemnice, które czasem wstydliwe, czasem nakręcone własną niepewnością urastają do rangi życiowych niepowodzeń. Choroba, niedołężność z racji wieku, dziadka Edwarda przyciąga do niego ludzi, którzy go kochają, pomagają i co najważniejsze słuchają. To wnuczki i młody, przystojny pan doktor zwracają uwagę, na powtarzające się zapewnienia starszego mężczyzny, że nie nazywa się Edward Kapuściński, i czują, że w zapewnieniach o skrytce pod budą psa, tkwi ziarnko prawdy.


                                                                      


                                                                           ****

"Synu- Steinke westchnął ciężko- jeśli wybuchnie wojna, nie licz na nikogo poza sobą. Mnie ta lekcja kosztowała wiele, ale tobie udzielę jej za darmo."


                                                                   ****










"Po tamtej stronie chmur" to powieść kilku wątkowa, z jednej strony wojenna, z hurkotem stukasów i innych samolotów, zabronioną miłością, stratą najbliższych, niezrozumieniem słabszych, a z drugiej taka, napisałabym codzienna, pełna podobnych trosk, z którymi borykamy się tu i teraz.
Zapewniam Was, że ta powieść jest warta każdej zarwanej godziny czytania, nie jest bowiem kolejną książką tylko ku rozrywce, a historią, która zapada w pamięć, i po raz kolejny pokazuje, jak nieprzewidywalne jest nasze życie, a każda wojna niesie ból, zniszczenie i traumę pokoleń,







Daję : 10/10
Ilość stron : 318
Wydawnictwo : W.A.B
Współpraca barterowa






Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu W.A.B





2 komentarze:

  1. Bardzo lubię twórczość tego autora. Ta nowość dopiero w planach zdobycia. Dziękuję za super recenzję.

    OdpowiedzUsuń