środa, 24 czerwca 2020

"Miłość z widokiem na morze" Antologia 31/2020 (221)


                             "MIŁOŚĆ Z WIDOKIEM NA MORZE"

                                  Autor : I. Gołębiewska, M.Knedler, A. Krawczyk
                                       A.Lingas-Łoniewska, K.Misiołek, N.Socha
                                                     M.Warda, M.Witkiewicz






Witajcie.
Wakacje za pasem, słońce też nawet bywa, tęsknoty za urlopem przybywa, więc mam propozycję idealną do poczytania w plenerze. Zapraszam.




_______________________

Spacery w świetle zachodzącego słońca. Pierwsze nieśmiałe zauroczenia, niewinne flirty i niespodziewane wybuchy uczuć. Wakacje, słońce i wspomnienia.
Mistrzynie polskiej literatury obyczajowej stworzyły zbiór opowieści o miłości, która przydarzyła się nad morzem. Ich bohaterki spotkają tam miłość swojego życia, czasem odważą się na krok, który zupełnie zmieni ich losy lub przeżyją chwilę zapomnienia. Niektóre z nich przywołają wspomnienia niezwykłych chwil albo ponownie odkryją to, co w ich życiu jest najcenniejsze.
(opis wydawcy)


_______________________





                                                                               ****



        " Kiedy przemija miłość łącząca ludzi, zaczynają obojętnieć na wszystko inne."



                                                                                ****



Po opowiadania sięgam raczej wtedy, gdy widzę nazwiska ulubionych autorów. I tak samo jest tym razem. Magda Witkiewicz, Aga Lingas- Łoniewska, Ilona Gołębiewska czy Natasza Socha, to dla mnie gwarancja wyśmienitej lektury.
Tym razem akcja wszystkich historii umiejscowiona została nad polskim morzem. Przysięgam, że czytając, wróciłam do urlopowych wspomnień. Plaża, szum morza, wrzaskliwe mewy, gwar nadmorskich miejscowości, to wszytko stało się znów "żywe" w mojej wyobraźni.
Jednak te opowiadania mają głębszy sens od zachęty do wyruszenia w podróż. To piękne, wzruszające, czasem romantyczne, innym razem bolesne, życiowe, rozterki bohaterów.





                                                                             ****

"Przypomniałam sobie, jak to jest czuć, chcieć, tęsknić, czekać, myśleć. O tej drugiej osobie. Wspominać wspólnie spędzone chwile, każdy gest, dotyk, uśmiech. Chciałam znowu po prostu kochać."


                                                                             ****




Każde z opowiadań jest inne, różnią się bohaterowie, ich problemy, marzenia, sposób patrzenia na świat, więc myślę, że taka antologia przypadnie do gustu wielu czytelnikom.
Jest tutaj para na zakręcie, dla której pobyt nad morzem w niecodziennych okolicznościach, to taki wyjazd ostatniej szansy.
Są ludzie, którzy w pewnym momencie związku zaczynają się zaniedbywać, niby się bardzo kochają, a jednak mijają w codziennym życiu, zapominają o tym, co najważniejsze, a wtedy o mały włos...
Kolejne z opowiadań to godzenie się z przemijaniem, naprawianie relacji, poszukiwaniu miejsca w świecie gdzie wszystko za szybko mija, łaknieniu bycia najważniejszą, potrzebną.
Aga Lingas- Łoniewska jak zwykle zaskoczyła! Jej opowiadanie ma wątek kryminalny, mówię wam, cudo! A wszystko to na tle bajecznych miejsc, gdzie odnalazłby się niejeden książkoholik.



                                                                 
                                                                           ****

"Czasem szczęśliwe zakończenia są możliwe i po dwudziestu latach. Może, gdy następują zbyt szybko, człowiek ich nie docenia..."



                                                                          ****







Czytając, nie oceniałam bohaterów, byłam po prostu cichym obserwatorem ich wyborów. Kibicowałam poszczególnym parom, zdając sobie sprawę, że ich związki są takie realne, i pewnie wielu z nas może się w nich odnaleźć.
Czasem wystarczy jedna chwila, by coś zrozumieć, a czasem potrzeba na to długich lat. Jedno jest pewne, prawdziwa miłość jest warta wielu kompromisów, poświęceń. Pamiętajmy też, że prawdziwa miłość, to nie tylko słowa, obietnice, zaufanie, to też intymna bliskość drugiego człowieka.
Polecam.







Daję : 10/10
Ilość stron : 351
Wydawnictwo : Muza S.A





Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Muza S.A.

8 komentarzy:

  1. Wydawnictwo Muza w tym sezonie zachwyca najróżniejszymi perełkami książkowymi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Aż żal, że nie jestem w stanie czytać wszystkiego :))

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ja zdecydowanie wolę dłuższe formy;) ale ..robię wyjątki <3

      Usuń
  3. Kolejna nowość z mojej listy. Może i ja kiedyś do niej dotrę. Niestety, jest niemożliwością spełniać wszystkie swoje marzenia książkowe, choć bardzo się chce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem niestety tak bywa... ale zostają jeszcze biblioteki ;)

      Usuń