środa, 19 lipca 2017

Jestem Hejterem BOOK TAG

Cześć!
Dziś mam dla Was coś wyjątkowego.To Book Tag przygotowany przez 
Ewę z CatVloguje i Zuzę z Kulturalna Szafa, a do którego otrzymałam nominację od Eweliny Nawara z zaprzyjaźnionego bloga My Fairy book world.
Osobiście bardzo rzadko narzekam na książki, bo raczej staram się dowiadywać o nich co nieco , zanim kupię, wypożyczę. Ale... zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

1. Co ja czytam — książka z błędami logicznymi.

Jeśli chodzi o takowe błędy, nie specjalnie się ich czepiam. Fajnie jeśli autor wie o czym pisze,ale... nie sprawdzam w encyklopediach, słownikach czy  śnieg na Alasce jest na pewno biały. Ważny jest całokształt historii a na błędy można przymknąć oko ;)

2. A ta/ten tu czego?! - książka z irytującym głównym bohaterem.
"Maminsynek" Nataszy Socha !!! Czyli mamunia Leandra i on sam! Książka świetna, ale bohaterów udusiłabym własnymi rękami. Jezu jak oni mnie wkurzali! A taką teściową mieć... uchowaj Panie Boże 😱

3. Grafomania — powieść z denerwującym stylem autora: denne dialogi, nudne opisy lub po prostu słaby warsztat.
Jak dla mnie...tu pewnie posypią się gromy, "Pamiętniki wampirów" L.J.Smith. Ja naprawdę z nudy potrafię czytać informacje na opakowaniach. Ale TEGO  nie dałam rady "ugryźć". Zwyczajnie mnie nudziło,zniechęcało i wkurzało mimo iż dałam im drugą szansę,skończyło się na eksmisji z półki.

4. No i po co to było? - drugi tom, który nie dorównał pierwszemu.
"Niezgodna" !!! Po prostu, zawiodłam się i tyle. Podobne odczucia miałam do "Kosogłosa " choć to tom trzeci. Chciałam przygód.. nie wojen ;) (Dodam na marginesie, że przez to że kazałam mężowi chodzić ze mną na to do kina, ma do dziś uraz kinowy :P )



5. Schowaj ten czerwony dywan! - książka niezasłużenie popularna.
Zależy co ktoś z nas uzna za popularne, ale podam dwa tytuły. Pierwszy to "Dziewczyna z portretu" D.Ebershooffa, mimo doczytania do ostatniej strony bardziej mnie znużyła niż zainteresowała.Tym bardziej że osobiście lubię książki oparte na faktach. A tytuł nr. dwa to "Confess" C.Hoover. Tu było dla mnie duże zaskoczenie i zawód, że autorka bardzo fajnych  wg.mnie książek wydała coś tak innego, akcja i postacie były dla mnie po prostu słabe :(


6. Tak złe, że aż dobre – guilty read.
Sorry Ewelina,ale u mnie też "Zmierzch". Mnie się podobało i tyle :)A żeby nie było że za łatwo, dodam jeszcze Kasię Michalak.Tak. Czytam ją, i sporo jej książek lubię i polecam. Mimo iż sama autorka za bardzo lubi być w centrum uwagi. Tfuu... okładki ;)Co ja gadam,okładek !!!

7. Dobranoc, pchły na noc – książka, nad którą można zasnąć.
Powtórzę się! "Confess" czytałam i zasypiałam. Nużąca!!

8. A to co, farba się wylała? – brzydka, irytująca okładka.
Osobiście drażni mnie okładka "Trafny wybór" Rowling. Jakaś komunistyczna karta do głosowania z tego wyszła :) Grafik nie miał chyba pomysłu ani chęci do pracy. I duużo czerwonej farby :))

9. No i gdzie ten suspens? - książka do bólu przewidywalna.
Tu moja opinia nieco mnie uwiera i już widzę że na zawodowego hejtera to ja się absolutnie nie nadaję:D Mój ostatni typ to... "Wszystko wina kota" A.Lingas-Łoniewskiej. Po prostu od pierwszych stron wiedziałam to jest kim i jak to się zakończy.Przydałby się chociaż jakiś brat bliźniak żeby mieć tę nutę niepewno Jednak wolę Agę jak pisze książki "bardziej w jej stylu" mroczniejsze, zaskakujące, z trudnymi bohaterami ;)


10. Depczesz mi po odciskach — rzeczy, których nie lubię w książkowym świecie.

Bardzo nie lubię szarpanin autora z blogerem, i na odwrót. Ja wszystko rozumiem że każdy ma swoje racje. Ale takie sprawy powinno załatwiać na polu prywatnym. Moim zdaniem to zwyczajnie dziecinne, te obrazy o gorszą opinię, recenzję, jedną gwiazdkę mniej, czy pretensje że ktoś nie dostał książki za darmochę. Nie o to chodzi w tym "naszym" małym..a może nawet nie takim małym światku. Szacunek to rzecz trudna, ale do opanowania ;)


Do dalszej zabawy nominuję :

humanistka-na-obcasach.blogspot.com
supergirlnieplacze.blogspot.com
ksiazkowa-dusza.blogspot.com
przystanekszczescia.blogspot.com
bibliotekaamarzen.blogspot.com

10 komentarzy:

  1. Oj będę miała z tym Twoim tagiem problem. Aż tak nie potrafię narzekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są miliony książek...Coś musiało ci się nie spodobać ;)))

      Usuń
  2. Fajna akcja i jeszcze fajniejsze odpowiedzi. Znalazłam zaskakująco dużo opinii zbieżnych z moimi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, zatem masz kolejny wpis na swojego bloga ;) Chętnie poczytamy :D
      I bardzo mnie ciekawi które to opinie mamy podobne? ;)

      Usuń
  3. Właśnie opublikowałam odpowiedź na tę nomnację ;)
    Jeszcze raz dzięki!
    http://bibliotekaamarzen.blogspot.com/2017/07/jestem-hejterem-book-tag.html
    Pozdrawiam,
    Posy

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie podobał mi się Kosogłos tak bardzo jak reszta trylogii ;/
    aktualnie jestem w połowie Confess i już się utożsamiam z twoją opinią :s


    Pozdrawiam!
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  5. Ufff.Czyli nie jestem jakimś "wyjątkiem" z tymi lekturami ;)
    Niedługo na blogu pojawi się wpis z książką, która też robi wrażenie ;)Liczę na opinię ;)Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbrzydsze okładki ma autorka ''Darów anioła''. Aż się odechciewa czytać :)
    PS W pytaniu 5 popraw sobie ''nr.'' na ''nr''. :) Jak zwykle musiałam się przyczepić, takie moje dziwactwo :D A poza tym to zgadzam się z większością odpowiedzi na pytania :)
    Karolina z lubieczytacrano.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń