poniedziałek, 4 grudnia 2017
"Przypadki Agaty W." Sandra Borowiecky
"PRZYPADKI AGATY W. "
Autor : Sandra Borowiecky
Wydawnictwo : Szpalta
"Agape.- mówię głośno.-Agape, płynie w moich żyłach!"
"Przypadki Agaty W. " to dla mnie pierwsze spotkanie z twórczością Sandry Borowiecky. Ale nie ostatnie, bo dwie pierwsze książki już do mnie lecą, choć z opisów wiem, że są zupełnie inne od Agaty...
E book który miałam przyjemność przeczytać przedpremierowo, choć recenzja na blogu bliżej ma do premiery książkowej, jest powieścią opartą na prawdziwych wydarzeniach.
To historia Agaty W., która nie radząc sobie z przeszłością i teraźniejszością, na pierwszych już stronach powieści, próbuje zakończyć swoje życie rzucając się pod luksusowy samochód. Kiedy trafia do szpitala, zaczynamy za sprawą przywoływanych wspomnień, poznawać jej dotychczasowe życie jako pośrednią przyczynę decyzji którą podjęła. Dzieciństwo pełne niepewności i traumatycznych przeżyć, trudne dorastanie dojrzewającej dziewczyny, niespełnione miłości, niedojrzałość rodzicielska matki i ojca to zbyt wiele na jedną osobę.
Dopiero poznanie tajemniczego Pana Perdiaux i jego magiczne wręcz słowa "w Twoich żyłach płynie Agape" zaczyna coś zmieniać w myśleniu i postrzeganiu świata przez Agatę. Pozwala się wreszcie zostać "zaopiekowana" przez tego mężczyznę, poddaje zaproponowanej terapii, poznaje znaczenie słowa zaufanie i uczy kochać siebie samą.
Autorka porusza w tej historii wiele ważnych, trudnych spraw które społeczeństwo ukrywa zamknięte na cztery spusty w czeluściach domów. Spraw o których trudno mówić publicznie i otwarcie. Spraw takie jak molestowanie dzieci, depresja, poniżanie, zdrady, niewydolność rodzicielska czy zwyczajnie bieda. To bardzo odważne ze strony Sandry Borowiecky poruszanie takich tematów wprost, bez kamuflaży, wybielania sytuacji. Powieść daje do myślenia, dlaczego pewne sytuacje mają taki a nie inny finał, szczególnie w dzisiejszych czasach, wśród młodych ludzi, dzieci. Jakie emocje może tłumić w sobie człowiek dopóki w nim coś nie pęknie, kiedy osiąga swoją granicę wytrzymałości.
"Nawet jeśli ojciec jest zły, nieporadny, nie umie zaopiekować się rodziną, to nie powinno się o tym dziecku stale przypominać. Wystarczy że to widzi.To naprawdę wystarczy."
Powiem szczerze, po przeczytaniu książki kiedy siadłam do recenzji, mam w sobie taki lęk, chyba po raz pierwszy przez pisaniem tych wszystkich słów opinii? oceny?... Bo zupełnie inaczej pisze się recenzję fikcji literackiej, a inaczej czegoś, co miało miejsce naprawdę. Bo jak oceniać odczucia autorki przelane na karty własnym miernikiem wrażliwości, szczególnie wtedy kiedy Twoje życie wygląda zupełnie inaczej... Napiszę tylko, że to historia która utkwi w człowieku na lata, daje do myślenia, uczy innego patrzenia na drugiego człowieka. I to dźwięczące w uszach "Agape"...Czym Ono tak naprawdę jest? Czy to siła? Wyjątkowość? Moc?
"Niech się spełni. Chce być jak gwiazda i swoim światłem przynosić ludziom radość."
Sandra Borowiecky dała mi się poznać jako wyjątkowa autorka. Młoda kobieta, która potrafiła napisać tak dojrzałą i trudną powieść w tak przystępny dla czytelnika sposób, budzi w mojej ocenie szacunek. Tu nie ma postaci nie skomplikowanych, charakterystyka każdej z nich to kawał dobrej roboty. Z jednej strony autorka brutalnie opisuje świat jakim jest, a z drugiej wplata, te wręcz magiczne elementy które wygładzają w pewnym stopniu te ostre kontrasty.
Polecam !
Daję : 9/8 ( W tym przypadku, po raz pierwszy brakło mi skali!)
Ilość stron :
Wydawnictwo : Szpalta
Za możliwość przeczytania e booka, dziękuję autorce Sandrze Borowiecky oraz Wydawnictwu Szpalta.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz