czwartek, 14 lutego 2019

PREMIEROWO "Zapisane w pamięci" Ewa Pirce PATRONAT 10/2019 (90)

                                       "ZAPISANE W PAMIĘCI"
                                                        Autor : Ewa Pirce
                                         Wydawnictwo : Wydawnictwo NieZwykłe





Cześć.
Ewa i Alex to ludzie, którzy nienawidzą swojej przeszłości. Jednak ona wciąż wyciąga swoje szpony po ich teraźniejszość. Czy we dwoje dadzą radę demonom? Przygotujcie się na ogromną dawkę emocji, brutalności i namiętności. Na uczucie, dla którego gotowy jesteś na wszystko. Zapraszam.




___________________________________

Jako nastolatka Eva podjęła kilka bardzo złych decyzji. Młoda, naiwna i zakochana, nie podejrzewała, że chłopak, którego obdarzyła bezgraniczną miłością, okaże się jej oprawcą, pozbawi marzeń oraz zaufania do ludzi. Zamiast miłości i ciepła poznała smak bólu i nienawiści. Przy odrobinie szczęścia i olbrzymiej ilości desperacji udało jej się od niego uciec i rozpocząć nowe życie. Lecz czy można uwolnić się od czegoś, co wypaliło na umyśle trwałe piętno, na każdym kroku przypomina o strachu i rzuca w wir wspomnień?
Alex to odnoszący spektakularne sukcesy bokser, który za maską wrogości, zarozumialstwa i nonszalancji kryje więcej cierpienia, niż ktokolwiek zdołałby udźwignąć. Od najmłodszych lat przyjmował od życia bolesne ciosy. Tylko niesamowita wola walki i hart ducha pozwoliły mu przetrwać najtrudniejsze chwile. Jako dorosły wspiął się na wyżyny, zdobył wszystko, o czym nawet nie śmiał marzyć. Jednak nadal brakuje mu najważniejszego – miłości.
Gdy los krzyżuje ścieżki tych dwojga, oboje dostają to, czego od zawsze pragnęli. Alex daje Evie wsparcie i poczucie bezpieczeństwa, których dziewczyna tak bardzo potrzebuje. Ona natomiast staje się dla niego zbawieniem i przepustką do osiągnięcia pełni szczęścia. Miłość, która ich połączyła, zdarza się raz na sto lat. Ale czy ich uczucie będzie trwać wiecznie? Czy przyjdzie im za nie zapłacić? Czy ta bajka zakończy się słynnym „żyli długo i szczęśliwie”?
Jeśli światło nie jest wystarczająco silne, by przebić się przez mrok, zostaje po prostu wchłonięte, a my pozostajemy z niczym – oprócz bolesnej wyrwy w sercu.
(opis Wydawcy)


___________________________________


                                                                               ****

" Jeśli czujesz, że on jest wart Twojej uwagi, nie bądź głupia i uparta, tylko walcz, bo lepiej być szczęśliwym choćby przez chwilę i zapłacić za to szczęście łzami, niż wylewać je z powodu smutku wywołanego samotnością."

                                                                                ****


Ewę poznajemy w dramatycznych okolicznościach, kiedy uwalnia się od swojego oprawcy i ucieka. Już na lotnisku jej życie zaczyna się zmieniać, nabierać barw. Wszystko to z chwilą, kiedy poznaje Alexa. Wtedy jeszcze nie wie, że ten przystojniak to znany bokser o przydomku "Żniwiarz, znany podrywacz, na dodatek bajecznie bogaty.
Ewa swoją przystań znajduje u kuzynki Jessie, z którą straciła kontakt na lata. Lata, kiedy jej życie było totalnym koszmarem. Kiedy odtrącona przez rodziców, zdradzona przez osobę, którą kochała trwała w piekle, jakie sobie nawet trudno wyobrazić. Najbardziej namacalnym dowodem koszmaru Ewy są blizny. Zarówno duchowe, jak i te widoczne gołym okiem, szpecące całe ciało.

Alex, od pierwszego spotkania Ewy nie może o niej zapomnieć. To pierwsza kobieta, o którą musi zabiegać i na której nie wiedzieć czemu zależy mu coraz bardziej. To przy niej czuje się rozumiany, swobodny. To ona uczy go miłości, delikatności i zaufania.
To, co Alex przeżył jako dziecko, śmiało można określić jako horror. Rodzicielstwo kojarzy mu  się jedynie ze strachem, bólem, i odrzuceniem.

To, co łączy tę dwójkę najmocniej to koszmarne sny i dramatyczne wspomnienia z przeszłości.  Czy poznanie wzajemnych tajemnic wzmocni ich związek?


                                                                            ****

                    "Nie zrezygnuję z nas. Nawet jeśli niebo się wzburzy."  ( J. Mraz)

                                                                            ****





Ewa Pirce znów pokazuje, że potrafi przelać na papier taki ładunek emocjonalny, że czytanie aż boli.
Boli, kiedy czytamy, co dwoje bohaterów musiało przejść w swoim dotychczasowym życiu. Ból fizyczny, psychiczny to koszmar wręcz nie do wyobrażenia. Czytając niektóre fragmenty, współczułam autorce. Tak, autorce, tego, co musiała przeżywać, by wrzucić swoich bohaterów w takie piekło. Zaciskałam zęby, kiedy Alex przeżywał swoje dziecięce dramaty, klęłam, czytając co musiała przejść ta dziewczyna której jedyną winą było to że zakochała się w nieodpowiednim człowieku ( słowo mężczyzna, tu niestety za nic nie pasuje!)
Na szczęście "Zapisane w pamięci" to nie tylko ogrom tragedii i bólu, to także przepiękna miłość i mnóstwo romantyzmu. To uczucie, które rozkwita niczym delikatny kwiat. To także rewelacyjny humor, który sprawia, że chcesz się śmiać w głos.

Ewa znów stworzyła fantastycznych bohaterów. Nie tylko tych pierwszoplanowych, ale także tych pobocznych. Ich postaci są doskonale dopracowane, przemyślane. Jednych pokochacie, innych znienawidzicie z całego serca. Nie wyobrażam sobie na przykład tej książki bez Sama. Niby jest go niewiele, a jednak jest tak charakterystyczny, silny, emanujący męskością i tajemniczością. W sumie to chętnie poczytałabym książkę i o nim ;)

Ta książka jest nie tylko wielogatunkowa, bardzo emocjonalna, czasem brutalna, czasem słodka, to także lekcja miłości. Miłości nie tyle cielesnej (choć zaznaczam to książka zdecydowanie dla osób 18+) ,ale tej duchowej. To lekcja miłości rodzicielskiej, której tam niestety zabrakło. To powieść, której nie da się zapomnieć. Polecam !


                                                                      ****

"Zamknijmy w szczelnej puszce to, co za nami, i zakopmy ją głęboko w swoich umysłach. Zacznijmy od nowa tworzyć wspomnienia. Piękne, czyste, pełne miłości, czułości i szacunku."


                                                                      ****





Daję : 11/10
Ilość stron :
Wydawnictwo : Wydawnictwo NieZwykłe



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe


2 komentarze:

  1. Miło czytać tak entuzjastyczną recenzję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach ją kupić, bo coraz więcej o niej pozytywnych opinii!

    Pozdrawiam gorąco
    iskraczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń