czwartek, 20 maja 2021

"Figurka z porcelany" Agata Bizuk PATRONAT Rekomendacja 31/2021 (287)

 


                                "FIGURKA Z PORCELANY"

                                                    Autor : Agata Bizuk
                                                 Wydawnictwo : Dragon






Witajcie.
Już chyba zawsze słysząc, że Agata napisała poważną książkę, będę mieć gęsią skórkę. Ta autorka w wyjątkowy sposób podchodzi do takich powieści. Wszystko, co chce nam wtedy przekazać, jest niesamowicie autentyczne, i nie da się czytać tego bez morza emocji.






--------------------------------
Iga wyrwała się z toksycznego domu rodzinnego tylko po to, by trafić do piekła nieudanego małżeństwa. Po rozwodzie próbuje ułożyć sobie życie na nowo, zyskać samodzielność i upragniony spokój. Jest przekonana, że żaden mężczyzna nie jest jej już potrzebny do szczęścia. Los ma dla niej jednak inne plany…
Gdy na jej drodze niespodziewanie staje Adam, kobieta znów zaczyna się bać. Nie potrafi zaufać ani jemu, ani własnemu sercu. Nie wierzy, że ktokolwiek mógłby ją kochać – ją, kruchą i niedoskonałą jak figurka z porcelany.
Czy Iga pokona demony przeszłości i otworzy się na miłość? I czy kiedykolwiek będzie w stanie pokochać siebie?

(opis wydawcy)
------------------------------




                                                                              ****

"Jestem masochistką. Często krzywdzę sama siebie własnymi myślami, stosunkiem do siebie i przeraźliwie niską samooceną- zwłaszcza wtedy, kiedy wszystko idzie jak najlepiej, dokładnie jak teraz."



                                                                               ****




Iga miała wyjątkowo trudne dzieciństwo. Niby zwyczajny dom, oboje rodzice, ona jako dziecko nieodczuwająca specjalnie biedy, materialnych braków, to jednak nie działo się tam dobrze. Despotyczny, terroryzujący żonę i dziecko mężczyzna sprawił, że ta mała dziewczynka boryka się z problemami, jakich nie mają jej rówieśnicy. Przemoc fizyczna i psychiczna to jej codzienność. Kiedy udaje jej się wyrwać z tego domowego piekła, poznaje mężczyznę, który miał być jej obrońcą, towarzyszem, ukochaną osobą, a okazuje się być odbiciem jej ojca. Na szczęście kobieta ma w sobie siłę, by nie tkwić w tym związku. Wtedy poznaje Adama, i próbuje mu zaufać. Ich relacja nie jest łatwa, codziennie stają przed nowymi wyzwaniami. Jak wielki wpływ na życie Igi będą mieć wydarzenia z przeszłości?






Ta książka jest po prostu genialna, możecie to przeczytać już w mojej rekomendacji. Niewiele jest autorek, które potrafią tak wpłynąć na moją zdolność przeżywania czytanej historii. Zapytacie, czy płakałam? Nie. Ja chyba nie potrafię płakać, czytając książkę. Ja podczas czytania, czuję wręcz fizyczny ból, wczuwając się w postaci bohaterów. I dokładnie tak było tym razem.

Agata Bizuk mistrzowsko przedstawiła postać Igi. Najpierw jej przeżycia jako małej dziewczynki, jej zmysł obserwacji, poczucie winy za czyny ojca, próba chronienia matki, to jest bardzo mocne, i naprawdę ciężko sobie uświadomić, że to nie tylko wyobraźnia autorki, a takie rzeczy dzieją się naprawdę. Jakże dosadnie widzimy, jak mała dziewczynka tęskni za przyjaźniami, uśmiechniętą, spokojną, mamą. Jak kilkuletnie dziecko, mimo że nie ma wygórowanych potrzeb, widzi niesprawiedliwość w traktowaniu ojca, który ma ich gdzieś.
Postać oprawcy, bo nie umiem tego ująć inaczej, jest bardzo wiarygodna i chyba charakterystyczna co do takich typów. Na zewnątrz niby zwyczajny, elegancki pan pod krawatem, a za drzwiami własnego mieszkania tyran i dręczyciel słabszych, a do tego wyrachowany manipulant.
Autorka pokusiła się o pokazanie nam, jak może na człowieka wpłynąć takie udręczone dzieciństwo. Brak poczucia własnej wartości, o którym dzień w dzień ktoś nam przypomina i utwierdza, czyni w życiu człowieka ogromne spustoszenie. Dosłownie wbija w człowieka poczucie winy, że jest gorszy, że do niczego się nie nadaje i absolutnie nie zasługuje na coś dobrego w życiu. Spróbujcie tylko wyobrazić sobie coś takiego!
Ta książka nie jest tylko smutna. Nie myślcie sobie, że Agata napisała coś, co nie ma w sobie jakichś pozytywnych przesłań. Życie jej bohaterki nie jest tylko pasmem nieszczęść, bo są i dobre momenty kiedy pokazuje się słońce. Pytanie tylko, czy Iga zdobędzie się na to, by wpuścić te promyki do własnego życia?
Postać Adama, partnera tej młodej kobiety nie jest do końca oczywista. To mężczyzna nieco tajemniczy co podsyca ciekawość w czasie czytania. Jego zachowania, tajemnice czasem doprowadzają do wstrzymania oddechu. To bardzo ciekawy wybieg, bo czytelnik wciąż czeka na wielki finał.



                                                                               ****

"Ja wszystko wiem - to, że powinnam być bardziej pewna siebie, że muszę zaufać sobie i innym oraz że zasługuję na szczęście. Ale to tak nie działa. Gdzieś z tyłu głowy cały czas mam zakodowane słowa wdrukowywane mi przez całe życie - że jestem nikim i do niczego się nie nadaję."



                                                                                ****








"Figurka z porcelany" to powieść, która wstrząsa czytelnikiem, budzi sprzeciw, wywołuje ogrom emocji. Czytanie tej książki boli, ale i napawa nadzieją. Jestem pewna, że pisanie tej powieści autorka bardzo przeżyła, chyba że zupełnie nie znam naszej Agaty.
Koniecznie przeczytajcie tę książkę, bo jest tego warta!





Daję : 11/10
Ilość stron : 304
Wydawnictwo : Dragon








Za egzemplarz do recenzji, oraz możliwość patronowania książce dziękuję Wydawnictwu Dragon



4 komentarze:

  1. Bardzo chciałabym przeczytać. A 11/10 wyjątkowo mnie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna super powieść, którą będę chciała przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo zachęcających opinii o niej czytałam, ale czas pokaże, czy po nią sięgnę.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz to koniecznie muszę przeczytać i to jak najszybviej

    OdpowiedzUsuń