wtorek, 25 września 2018

"Podróż do krainy umarłych" Joanna Jax 47/2018

             

                       "PODRÓŻ DO KRAINY UMARŁYCH"
                                                    Autor : Joanna Jax
                                            Wydawnictwo : Videograf
                                Cykl : ZANIM NADEJDZIE JUTRO ( 3 tomy)



Witajcie.
Na temat powieści Joanny Jax mogę powiedzieć w sumie jedno. Są doskonałe! Doprowadzają do tego że czytając książkę nienawidzę każdej odwracanej strony. Odkładam lekturę ile tylko mogę, a i tak kończę czytać w błyskawicznym tempie!


                                                                           ****

"Może to błąd że przywiązujemy tak wielką wagę do ludzkiego ciała. Dokonujemy pochówku, przystrajamy groby, zamiast użyźniać ziemię prochami naszych przodków. Kiedy umieramy, nas już nie ma. Nasza dusza krąży gdzieś w przestworzach, pozbawiona cielesnej powłoki. To martwe ciało już nie należy do nas. Jest niczym. Może jedynie służyć innym. Czyż to nie dziwne że przychodzimy na cmentarz, by modlić się do kupki ziemi?"
                                                                         ****



------------------------------------


Historia o zwykłych ludziach, których życie zmienia się w ciągu kilkunastu minut… Początek wojny to dla Kresów Wschodnich czas wywózek w odległe i złowrogie rejony Związku Radzieckiego. Dobrze zapowiadająca się aktorka, żyjąca w szczęśliwym związku z lekarzem społecznikiem, zawadiacki lekkoduch grający na saksofonie i fortepianie, siostry bliźniaczki, których ojciec znika bez śladu, chłopiec opiekujący się niewidomym dziadkiem i młoda mężatka wychowująca córeczkę – tych wszystkich ludzi pewnego dnia połączyło jedno zdarzenie... Wywózka w nieznane, do świata, w którym jedynie śmierci jest pod dostatkiem, a życie staje się już tylko walką o przetrwanie. Czy poradzą sobie na tej nieludzkiej ziemi, nie tracąc swojego człowieczeństwa? A może w staraniach, by dotrwać do następnego dnia, wygrają zwierzęce instynkty?
(źródło opisu Wydawnictwo Videograf)

------------------------------------

Książka "Podróż do krainy umarłych" rozpoczynająca trzy tomowy cykl Zanim nadejdzie jutro, przenosi nas do roku 1937 na Kresy. Stopniowo poznajemy bohaterów książki, czytając mamy wrażenie że jesteśmy świadkami wydarzeń w ich rodzinach, związkach, przyjaźniach. Poznajemy najskrytsze pragnienia i tajemnice. Idąc z nimi przez życie przez kolejne miesiące współczujemy, trzymamy kciuki a czasem nienawidzimy z całego serca. Niektórych bohaterów pokochacie, tak jak ja np malutką Nelkę mimo jej rogatej duszyczki, czy Błażeja który dorastając budzi we mnie szacunek i podziw. Innym będziecie kibicować a jeszcze innych wyobrazicie sobie jako potwory z koszmarów sennych. Same Kresy w czasie wojny stały się miejscem wyjątkowo trudnym do życia. Z jednaj strony Niemcy z drugiej Sowieci. Wtedy prawie każdy okazywał się być wrogiem.

Nie chcę wam zbytnio przybliżać szczegółów powieści, przedstawiać bohaterów, bo nie w tym sens, zresztą po to mam opis książkowy. Chcę, a może raczej próbuję przekazać swoje emocje po przeczytaniu.
Ta książka jest jak film. Tym wartościowszy, że jest wytworem naszej wyobraźni. Czytając widziałam w swojej głowie, krok po kroku, każdą przeczytaną stronę, każdego bohatera. Widziałam jak się śmieją, kłócą, boją. Śmiałam się w głos czytając rozmowy Błażeja z córką komendanta. Ten chłopiec na pierwszy rzut oka, łobuz i cwaniaczek, ma niezwykle dobre serce i wyjątkową duszę. Czuję że on jeszcze będzie bardzo ważną postacią w kolejnych tomach. Zobaczycie dramaty miłosne, szaleństwa młodości, młodzieńcze marzenia i wojnę, która stoi na progu i puka do drzwi.
Kiedy czytałam, zdarzało mi się czuć wręcz fizyczny ból kiedy działa się krzywda, zwłaszcza dzieciom.

Książka jest niezwykła nie tylko ze względu na tematykę. Bo czas wojny, jak nie od dziś wiadomo, ma dla mnie w lekturze bardzo wyjątkowe miejsce. To także wyjątkowość pod względem przemian bohaterów. Dwa lata, bo mniej więcej taki okres poznajemy w tym tomie, potrafiło tak zmienić życie i charaktery postaci w niezwykle wiarygodny, i jakże prawdziwy sposób.


Joanna Jax ma niezwykły talent w budowaniu charakterystyk swoich bohaterów. Do tego umiejętność przekazywania czytelnikowi emocji, pokazania że człowiek w chwili zagrożenia jest gotów na niezwykłe poświęcenia, potrafi jednak zachować dumę, pamiętać o honorze. Znajdujemy w książce też starą jak świat prawdę, że zło czynione innym wraca, że kiedyś karma nas dosięgnie. Przypomina też ogrom dramatu jakim jest wojna wyzwalająca w ludziach najgorsze instynkty.
A za samą tematykę i przypominanie ludziom o naszej historii autorka ma już we mnie wierną czytelniczkę.




                                                                           ****

"Los mnie pokarał - myślała niekiedy, podczas bezsennych nocy. - Chciałam się zabawić w kotka i myszkę, a teraz sama zostałam czyjąś zabawką."


                                                                          ****


"Podróż do krainy umarłych" to nasze zapoznanie z bohaterami, do tej pory żyli oni właściwie każdy w swoim środowisku, małej społeczności. Były podziały na biednych i bogatych, pracujących i korzystających z życia, znanych artystów i początkujące aktorki. Przyjdzie jednak czas który pokaże że  wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.


                                                                          ****

"Ludzie także miewają sęki. Czasami niewidoczne i znane jedynie im, ale to właśnie sęki świadczą o wyjątkowości drzewa, tak jak nasze sęki czynią nas innymi od wszystkich."

                                                                         ****

Polecam, i bardzo wyczekuję drugiego tomu.


Daję : 11! /10
Ilość stron : 391
Wydawnictwo : Videograf


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwo Videograf


1 komentarz:

  1. Autorka, która ma wiele do powiedzenia i umie przedstawić swoją historię czytelnikom!

    OdpowiedzUsuń