piątek, 13 grudnia 2019
"Niespodzianka" Agnieszka Niezgoda 106/2019 (186)
"NIESPODZIANKA"
Autor : Agnieszka Niezgoda
Wydawnictwo : Wydawnictwo Literackie Białe Pióro
Dzień dobry.
Dziś książka niezwykła. Z jednej strony tak irytująca główna bohaterka, że wielokrotnie miałam ochotę ją udusić albo powiedzieć pod jej adresem coś niemiłego, a z drugiej szalenie wciągająca fabuła, która nie pozwoliła mi przerwać lektury. Jeśli jesteście zaintrygowani, zapraszam do przeczytania całości recenzji.
____________________________
Bohaterka powieści to postać borykająca się z naprawdę niebanalnymi kłopotami.Tuż przed swoimi osiemnastymi urodzinami Zuza dowiaduje się, że jest adoptowana i że jej dotychczasowi rodzice żałują podjętej przed laty decyzji. W dniu wejścia w dorosłość pakuje swoje rzeczy, oddaje telefon komórkowy i wsiada do pociągu do Warszawy. Na miejscu ma na nią czekać jej chłopak Marcel. Zakochana po uszy wiąże z nim wielkie nadzieje. Niestety to dopiero początek jej perypetii.
Jak poradzi sobie w wielkim mieście i jaki wpływ na jej życie będzie miał przypadkowo spotkany mężczyzna- dowiecie się po przeczytaniu tej fascynującej historii.
(Opis wydawcy)
__________________________
****
"Nie da się uciec od problemów, gdziekolwiek pojedziesz, zabierzesz je ze sobą..."
****
Zuzę, główną bohaterkę, poznajemy w bardzo nieciekawym momencie jej życia. Wkracza właśnie w dorosłość, a jej świat rozpada się niczym domek z kart przy zbyt gwałtownym ruchu.
W takim właśnie momencie poznaje Marka, człowieka, który nie wiadomo czemu upiera się, by jej pomóc i się nią zaopiekować.
Dziewczyna, po niedawnym doświadczeniu ze swoim byłym już chłopakiem Marcelem jest bardzo nieufna, przypisuje działaniom Marka znaczenia, o których ten nawet nie myśli. Ich znajomość jest pełna niedomówień, domysłów, sprzeczek i oskarżeń. Brak w niej zaufania co nie bardzo pomaga powoli rozwijającemu się uczuciu.
Na drodze Zuzy pojawiają się inni mężczyźni, ale czy zagrzeją w nim miejsce na dłużej? Poznamy też nieco tajemnic z przeszłości oraz zajrzymy w przyszłość naszych bohaterów .
Agnieszka Niezgoda napisała książkę wyjątkową. Kiedy byłam w połowie lektury, miałam serdecznie dosyć niestabilności głównej bohaterki. Tak, to prawda, że nie miała w życiu lekko. Start w dorosłość zaczynał się u niej od zera. Bez domu, środków do życia, rodziny, dawnych przyjaciół, wszystko musiała poukładać od początku. Jednak miała to wyjątkowe szczęście, że mimo kłód, które rzucał los, na jej drodze pojawiają się ludzie, którym na niej bardzo zależy, a ona wiecznie ma jakieś halo. Ciągle niezdecydowana, sama nie wie czego tak naprawdę chce, a w sumie to bardziej, chciałaby, ale się boi, a skoro się boi, to ona się jeszcze zastanowi. Ciągle ucieka, zbywa, boi się dokonywać ostatecznych wyborów. Po prostu koszmar. Za zaletę mogę uznać to, że nie jest leniwa, pracuje, uczy się i tu szczególnie jest konsekwentna. Stwierdzam, że Marek to chodzący anioł, z kosmicznym zasobem cierpliwości i braku nerwów.
****
"Myślałam, że to jest to, że teraz już na poewno będzie dobrze, że najgorszy czas mamy już za sobą, tyle trudnych momentów przetrwaliśmy i że już teraz to na pewno wszystko przetrwamy, że wiem, że mnie kochasz, nie zdradzisz, nie zranisz, że zawsze bedę po twojej stronie. A teraz... teraz wiem, że to nieprawda. Że życie jest pełne niespodzianek..."
****
Jednak, moi drodzy, w twej książce jest coś takiego, że nie masz ochoty rzucić nią o podłogę i dać sobie spokój, ona wciąga coraz bardziej.
Z każda przeczytaną kartką byłam ciekawsza, co tym razem wywinie Zuza, czy Marek zdobędzie się na odwagę, by wygarnąć jej co o niej myśli, czy wyjaśnią się zachowania dziewczyny i jak potoczy się cała ta historia.
Moim zdaniem, to wyjątkowy talent, tak zaintrygować czytelnika, wciągnąć w swoją historię, mimo że delikatnie mówiąc, nie przepadasz za głównym bohaterem. Autorka postawiła na niezwyczajną bohaterkę, jej rozchwianie emocjonalne, które tak wkurza, jest też pewnym okrywaniem tabu zza ścian. Jak wiele takich osób przewija się przez nasze życie.
Książka "Niespodzianka" to powieść o niezwykłej sile miłości, która nie podda się mimo przeszkód, o próbie odzyskania przeszłości, która nie zawsze jest taka, jaką sobie wymarzyliśmy, to także piękna powieść o przyjaźni, takiej, której życzyłby sobie każdy z nas, i o niespodziankach, których nie można przewidzieć.
Polecam!
Daję : 8/10
Ilosc stron : 379
Wydawnictwo : Wydawnictwo Literackie Bałe Pióro
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce - Anieszce Niezgodzie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dawno temu zwróciłam na nią uwagę. Ale nie kupiłam, a z bibliotek nie korzystam /daleko ode mnie/. Lubię powieści tego wydawnictwa, są starannie wydane, autorzy dobrani itp... Może kiedyś i "Niespodziankę" sobie zamówię. Recenzja zachęca mnie do tej książki.
OdpowiedzUsuńKsiążka zadaje się poruszać aspekty codziennego życia, więc warto po nią sięgnąć. 😊
OdpowiedzUsuńSuper, gdy powieść wciąga mimo irytującej bohaterki.
OdpowiedzUsuń