czwartek, 1 października 2020

"NIEprzegrany zakład" PATRONAT REKOMENDACJA Weronika Tomala 53/2020 (143)


                                     "NIEPRZEGRANY ZAKŁAD"

                                                        Autor: Weronika Tomala
                                                       Wydawnictwo : Zysk i s-ka



Cześć.
Przedstawiam Wam wrześniowy patronat Papierowych stron. Ta książka czyta się sama! Jest tu wszystko co uwielbiam. Prawdziwe życie, piękna miłość, dramatyczne zwroty akcji i cudowni bohaterowie.









------------------------

Cyniczny biznesmen i skromna kelnerka. Szansa na znajomość jak jeden na tysiąc. Szansa na miłość?…
Kolejna powieść autorki Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc.

Filip, zamożny przedsiębiorca, jak co roku bierze udział w świątecznej akcji organizowanej przez fundację na rzecz biednych dzieci. Nie z dobroci serca, ale by wykreować dobry wizerunek firmy. Tak trafia na list chłopca, który zaskakuje go swoim skromnym marzeniem. Filip upatruje w tym podstęp, co staje się powodem sprzeczki między nim a sekretarką, w wyniku której zawierają zakład. By przekonać się, kto ma rację, mężczyzna zdobywa adres rodziny nadawcy. Na miejscu, w ubogiej dzielnicy, drzwi otwiera mu zdezorientowana kobieta.
Natalia jest samotną matką. Ciężko pracuje jako kelnerka, by utrzymać siebie i syna. Niespodziewane pojawienie się młodego biznesmena wywołuje zamieszanie i Natalia wyrzuca go za drzwi. Filip nie przywykł do takiego traktowania ani do kobiet obojętnych na jego urok. Nie potrafi jednak zapomnieć pięknych, orzechowych oczu Natalii. Postanawia nie odpuszczać. Pomiędzy tą dwójką rodzi się coś, przed czym oboje starają się bronić…
(opis wydawcy)




---------------------



                                                                           ****



"Nie wierzę w Mikołaja, w uczciwość tego świata i jasną przyszłość. Po prostu już nie wierzę. Marzę tylko o tym, żeby moje dziecko było szczęśliwe. Zasługuje na to."





                                                                              ****






Natalia nie ma łatwego życia, a mimo to radzi sobie doskonale. Samotnie wychowuje kilkuletniego synka Kubę, ma pracę, która nie jest co prawda szczytem marzeń, ale pozwala im na opłacenie najpilniejszych potrzeb. Ma też za sobą trudny bagaż doświadczeń, kiepskie relacje z rodziną i długi po ojcu Kuby.
Kuba jest jeszcze małym chłopcem. Nie bardzo orientuje się w świecie dorosłych, ale jednak ma woje marzenia. Jedno z nich ujawnia w liście do św. Mikołaja, który dotrze do pewnej fundacji. Przeczyta go asystentka Filipa i przekaże szefowi. List zapoczątkuje serię spotkań zamożnego biznesmena z mamą chłopca.





                                                                            ****



"...wierzę, że z każdego człowieka można wydobyć jego dobro. Bo nikt tak naprawdę nie rodzi się do szpiku kości zły. Sęk w tym, by uczyć się na błędach. Słuchać sumienia i patrzeć na świat nie tylko przez perspektywę zysku"



                                                                            ****








"NIEprzegrany zakład" to kolejna już książka w dorobku autorki, jednak pierwsza, którą miałam ogromną przyjemność przeczytać. Ta historia wydaje się bajką, jednak, moi drodzy wcale nią nie jest. Pokazuje bowiem też ciemne strony zwyczajnego życia. Praca kelnerki, w przypadku Natalii to nie tylko spotkania z ludźmi, napiwki, rozmowy. To także współpraca z ludźmi, którzy nie zawsze traktują nas tak, jak powinni. Przypadki molestowania w pracy to niestety nie takie znów odosobnione przypadki.
Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, ale tym samym pokazuje, że nie wolno być biernym. Jej bohaterka jest kobietą odpowiedzialną, nieco zagubioną, ale jednak waleczną. Dla swojej rodziny, synka każdego dnia walczy o przetrwanie.
Nieco inaczej ma się sytuacja Filipa. Jest zamożnym, zadbanym mężczyzną, który wie, czego chce. Zarządza duża firmą, ludźmi, których nie do końca docenia  i zna, a to potrafi się zemścić.
List małego chłopca wywraca jego życie i plan na przyszłość, ale co ciekawsze przy okazji zaczyna odkrywać swoje prawdziwe potrzeby i uczy się okazywania emocji.
Weronika T. najpierw zabiera nas w świat trójki bohaterów, którzy poznają się wzajemnie, uczą swoich potrzeb, zaufania, by za chwilę wywrócić tę historię o 180 stopni i zamienić w przerażający koszmar.
Tajemnice, dreszcz pożądania, przyjaźń, bajeczne otoczenia i dramat, który mrozi krew w żyłach, a do tego wyjątkowa, świąteczna otoczka.
Zanotujcie ten tytuł! Polecam!








Daję : 10/10
Ilość stron : 304
Wydawnictwo : Zysk i S-ka











Za możliwość patronowania książce i egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zysk i s-ka







4 komentarze: