"WSZYSTKIE BARWY ROKU"WYJĄTKOWE OPOWIEŚCI NA 12 MIESIĘCY"
Autorzy : H.Greń, E.Świętek, A.Klejzerowicz, H.Urbankowska, I.Walczak, I.Czarkowska, K.Kubilus, I.Żytkowiak,M.Orłowska, J.Sykat, J.Kruszewska, M. Kawka, M.Hayles
Wydawnictwo : Replika
Dzień dobry.
Po antologię sięgam tylko wtedy, kiedy znajdę tam tekst pióra ulubionego autora, ale czytam wtedy wszystkie opowiadania. Dzięki temu poznaję twórczość tych których znam mniej, lub czasem wcale. Dziś zapraszam na wyjątkowy zbiór opowieści na każdy miesiąc roku.
-------------------------------------
Dwanaście miesięcy, dwanaście ocieplających serce opowiadań i trzynaście
świetnych pisarek. Dzień Babci, Dzień Przytulania, Wielkanoc. Zagubiona
w czasie i przestrzeni tajemnicza Wigilia… To tylko niektóre z tematów,
które wzięły na swój warsztat.
Historie refleksyjne, pełne radości i smutku, współczesne, ale również
te zaklęte w przeszłości. Żartobliwe, poważne, lekkie, ale zawsze
niosące nadzieję, pokazujące, że wszystko jest w naszych rękach.
Opowieści dla córki, dla mamy i dla babci.
(źródło opisu Wydawca.)
----------------------------------
Dwanaście miesięcy. Na każdy z nich inna historia i opowieść. Inny styl pisania, bohaterowie, temat.
Czasem tematem przewodnim jest święto związane z danym miesiącem, tak jak np Dzień Babci( ta historia jest moją ulubioną) gdzie jeden list pozwala na ponowne nawiązanie rodzinnych relacji, i pojawienie się słonecznych dni w życiu dwójki kobiet - babci i wnuczki. Jednak jak to u Hani Greń bywa, w opowiadaniu "Prezent na Dzień Babci" mamy tu i mroczne strony i budzącą grozę historię. Tajemnice rodzinne, źli ludzie, krzywdzące zachowania i słowa to tylko przedsmak tej opowieści.
Luty to "Przytul mnie mocno", opowieść pełna wyjątkowo wzruszających emocji. To ogromna samotność i strach. To tęsknota za przytuleniem i zapewnieniem bezpieczeństwa. To także pragnienie udzielenia pomocy małym bohaterom, i poczucie ogromnej niesprawiedliwości na tym świecie. Jak mogą dziać się takie rzeczy? Dlaczego?!
Opowiadanie sierpniowe " Co złe - zapomnieć. Opowieść Delfiny." to takie chwilowe powracanie w przeszłość, która okrutna i zła, w objęciach wojny miała także momenty warte zapamiętania na zawsze. Historia Delfiny, już w czasie teraźniejszym przedstawiona przez Iwonę Żytkowiak, to dowód na to że przeznaczenie istnieje. Że wszystko dzieje się po coś, a na miłość nigdy nie jest za późno.
****
" Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne."
W.Szymborska
****
"Wszystkie barwy roku" są niezwykłe.
Część historii dzieje się tu i teraz, część to odległa historia, a jeszcze inne czuć magią, tak jak np. opowiadanie Iwony Czarkowskiej "Kwiat paproci" czy też "Przeklęty" Anny Klejzerowicz.
Znajdziecie tu całą paletę emocji. Będzie czas na refleksję, współczucie, strach i niesmak.
Jednak czytelnik, jestem tego bardziej niż pewna znajdzie tu coś, dokładnie dla siebie. Chociaż, od razu ostrzegam, nie znajdziecie tu słodkich, ckliwych opowiastek o niczym. To teksty wartościowe i mądre. Pełne wskazówek i uczuć. Często trudne i kłujące w oczy prawdą o człowieku. Ale jednak dające nadzieję.
****
"Jutro popatrzymy sobie w niebo. To będzie dobra noc."
****
Bardzo się cieszę że mogłam przeczytać ten zbiór opowiadań. Zachęcił mnie np. do poznania szerzej twórczości Iwony Walczak, Iwony Żytkowiak. Zaostrzył smaczki na kolejne książki Hanny Greń, Edyty Świętek, Joanny Sykat czy niedawno odkrytych - Magdaleny Kawki i Małgorzaty Hayles. Ta książka to doskonały prezent na każdą okazję. Polecam.
Daję : 10/10
Ilość stron : 412
Wydawnictwo : Replika
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Replika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz