poniedziałek, 22 lipca 2019

"Serce na sprzedaż" Dominika Smoleń 65/2019 (145)

                                    "SERCE NA SPRZEDAŻ"
                                                   Autor : Dominika Smoleń
                                                  Wydawnictwo : Replika




Witajcie.
Dzisiaj przedstawię wam tytuł, który niekoniecznie polecę. Dlaczego? Zajrzyjcie do recenzji.




____________________________

Aleksandra nie miała łatwego życia. Brak perspektyw, dzieciństwo spędzone tylko z matką, nieznany ojciec – to tylko kilka z trudności, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Pewnego dnia jej los nagle się odmienia: dostaje propozycję pracy w promocji w znanym wydawnictwie książkowym. Dziewczyna jest tym bardzo podekscytowana. Nie obejdzie się jednak bez komplikacji. Otóż Aleksandra zaczyna czuć coś więcej do swojego szefa. Jakby tego było mało, okazuje się, że praca na etacie nie pozwoli jej na opłacenie wszystkich rachunków, więc dziewczyna musi zacząć dorabiać w inny sposób. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka. Pytanie tylko: czy pomoc Emilii naprawdę zmieni jej życie na lepsze, czy raczej doprowadzi do katastrofy?
(opis wydawcy)

___________________________

Aleksandra mając w perspektywie samodzielne opłacanie czynszu po wyprowadzce współlokatorki, postanawia szukać dodatkowego źródła dochodów. Co prawda dopiero dostała pracę marzeń w wydawnictwie, ale to tylko kropla w morzu potrzeb. Za sprawą protekcji podejmuje się pewnego zlecenia. Pomiędzy kolejnymi "spotkaniami" poznajemy nieco jej codzienność, ukochaną przyjaciółkę Emilkę, która najpierw przedstawiona jest jako dziewczyna bujająca w obłokach, która magicznym sposobem w kilka dni, ulega przemianie i staje się niezwykle zaradna. Poznajemy też niezbyt sympatyczną matkę Aleksandry, jej przystojnego szefa oraz nieco życiorysu.



To moje drugie podejście do twórczości Dominiki Smoleń. Pierwsze skończyło się szybciej, niż zaczęło, ale teraz stwierdziłam, że sprawdzę, jak i o czym pisze. Od razu mówię, opis okładkowy jest bardzo delikatny i może być mylący.
Zaczęło się nieźle, sam styl jest niezły, czytało się płynnie, z zaciekawieniem. Do pewnego momentu myślałam, że to będzie fajny czas przy lekkiej książce. Jednak z każdą stroną zaczęłam czuć-niesmak. Niejedną książkę przeczytałam, niejedno widziałam w życiu, i żyję naprawdę w realnym świecie, dlatego ktoś może zapytać, co takiego mnie tu bulwersuje. Ja po prostu mam wrażenie, że autorka w tej jednej książce postanowiła umieścić jak najwięcej tematów kontrowersyjnych, uznawanych często za gorszące, czy po prostu takie, o których się nie mówi głośno. I uwaga. Nie oburza mnie, samo podjecie tych tematów, bo mogło wyjść naprawdę dobrze. Dla mnie, prawie czterdziestolatki, przedstawianie takich zachowań jako "normalne" i w sumie zwyczajne jest nie do zaakceptowania.
Co najlepsze, nie bardzo mogę wam cokolwiek przybliżyć z treści, aby nie spojlerować, ponieważ autorka podjęła tyle tych tematów, że łapałam się za głowę. Chyba jednak warto być wiernym zasadzie, mniej znaczy więcej. Tak naprawdę książka jest, jak dla mnie, bardzo przewidywalna, i trudna moralnie. Wiedziałam co czeka Aleksandrę w wyniku jej zachowania, jak skończy się historia z szefem. Zaskoczył mnie tylko końcowy wątek, wg. mnie zupełnie niepotrzebny i przerysowany, tylko po co?

                                                                              ****


"Gdybym wiedziała, że coś takiego może mnie spotkać, to czy zapisałabym się na te zajęcia wcześniej, zapobiegawczo? Nie wiedziałam."


                                                                              ****




Książkę przeczytałam całą, bo czyta się szybko, ale z każdą kartką zastanawiałam się, komu mogę polecić tę powieść. Nie polecam młodym dziewczynom, choć zdaję sobie sprawę, że takie wpisy działają jako reklama. Ta powieść spodoba się osobom, które lubią kontrowersje, nie przeszkadza im kiedy bohaterka jest niezbyt rozgarnięta, bo niestety jej zachowania wołają o pomstę nieba, oraz pewnie tym, którzy lubią jazdę bez trzymanki i życie pełne ryzyka.


Daję : 5\10
Ilość stron : 302
Wydawnictwo : Replika



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Replika


8 komentarzy:

  1. Nie mam jej w planach, chociaż interesuje mnie jakie taty są poruszone :) No nic, w każdym razie nie kupię tej ksiązki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam zaskoczona zawartością. Opis jest naprawdę delikatny.

      Usuń
  2. Szkoda, że książka nie spełniła do końca Twoich oczekiwań. Ja jeszcze zastanowię się nad jej lekturą. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Myślę, że jest w czym wybierać i znajdzie się coś ciekawszego😉❤️

      Usuń
  4. Dzięki za szczerą recenzję. Jest tyle innych książek, które chciałabym mieć i przeczytać... Przynajmniej mój smutek, że nie udało mi się jej wygrać, jest mniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając nieco pani gust, myślę że nic pani nie straci nie czytając tej lektury. Pozdrawiam❤️

      Usuń