poniedziałek, 8 października 2018

"Nie ma jak u mamy" Magdalena Witkiewicz 52/2018

                           
                            
                                       "NIE MA JAK U MAMY"
                                               Autor : Magdalena Witkiewicz
                                                       Wydawnictwo : Filia
                                                     Cykl  Dobre myśli Tom IV


Cześć :)
Magdalena Witkiewicz to autorka której książki biorę już w ciemno. Oczywiście nie jest też tak, że wszystkie podobają mi się tak samo. Ale to dobrze. Bo zawsze jest element zaskoczenia, jest ciekawość co tym razem...
Ale jedno jest pewne, czas spędzony z bohaterami jej książek zawsze czegoś mnie uczy. No i wiecie, uwielbiam happy endy ;)
Zapraszam.

----------------------------------------


Tęskniliście za Milaczkiem? Młodą kobietą, która nieustająco poszukuje miłości swojego życia? Milenka, którą pokochały polskie czytelniczki wraca po dziesięciu latach!
Sprawdźcie co wydarzyło się przez ten czas u ekscentrycznej Zofii Kruk, jak potoczyły się losy Milaczka i na kogo wyrosła rezolutna sąsiadka zwana Bachorem.
Kiedy tak naprawdę zaczyna się kryzys wieku średniego, czy jedwabna piżama to odpowiedni strój by wystąpić przed własnym szefem i czy łatwo jest zwolnić nianię i wdrożyć „Projekt Matka” to tylko niektóre z wyzwań, przed którymi staną bohaterki bestsellerowej serii o Milence.
Po przeczytaniu tej książki zapragniesz przytulić wszystkich, których kochasz!
Magdalena Witkiewicz jak zwykle uroczo, mądrze i z humorem opowiada o kobietach i ich życiowych rozstajach. O sile, która w nich tkwi i o wielkiej potrzebie happy endu. Daje swoim czytelniczkom to, co najcenniejsze: PRZYJAŹŃ, WSPARCIE I NADZIEJĘ, że warto wierzyć w dobre zakończenie.
(opis Wydawnictwo Filia)


-------------------------------------


                                                                             ****

"Życie ją nauczyło, że fajne sprawy mogą wynikać jedynie z miłości, i nawet te zdjęcia wychodzą lepsze, gdy się do nich podchodzi z uczuciem..."

                                                                            ****



"Nie ma jak u mamy" to czwarty tom losów Milaczka, którego pierwszą odsłonę poznaliśmy... aż 10 lat temu! A książka powstała specjalnie na jubileusz autorski Magdy.

Milaczek dorasta, staje się dojrzałą kobietą. Dba o męża, dzieci, w tym przybraną córkę znaną wszystkim jako Bachor, która już nie jest dzieciakiem a piękną młodą kobietą. Jednak życie to nie tylko pasmo sukcesów. Zmiany w pracy, perypetie z dzieciakami, do tego mały kryzys hmm, wieku średniego?! I wszystko to w otoczce wyjątkowego poczucia humoru Magdy Witkiewicz.

Jednak ta książka to nie tylko Milaczek, to także trzy inne kobiety. Kobiety które poznajemy w różnych okolicznościach a które połączy plac zabaw dla dzieci. Aniela, dziewczyna od szydełkowych kwiatków, taka szara myszka którą życie wyjątkowo doświadcza, a która pragnie za wszelką cenę pomóc swojej mamie,  Kamila dziewczyna z aparatem która przez obiektyw widzi to co najlepsze w otoczeniu, a także umie doskonale wyczuć nastroje innych i Edyta, kobieta zamożna, poukładana która żyje wg. kalendarza i planu, która boi się być nieperfekcyjną.
Spotkacie tu także niemożliwą, wciąż trzymającą rękę na pulsie  Zofię Kruk ze Stasiulkiem. Kobietę którą ciężko zapomnieć, a której logika stawia na głowie wszystkie reguły, ale za to taką której nie można nie  kochać! No i czas na pierwsze miłości Bachora, bo w końcu 17 lat zobowiązuje ;)


                                                                             ****

"Jeżeli los kładzie na naszej drodze jakieś kłody, to w zasadzie po to, byśmy umieli sobie z nimi poradzić."

                                                                             ****


"Nie ma jak u mamy" to książka pełna humoru, to spotkanie ze starymi, jakże kochanymi przyjaciółmi, a także kawał historii z której każda kobieta może czerpać życiowe wskazówki. Na przykładzie Anieli, Edyty, Kamili i Mileny widzimy że nie ma sytuacji bez wyjścia. Czasem ktoś zupełnie obcy może wyciągnąć pomocną dłoń, a czasem, to my same możemy być tą dłonią. Bo przecież wiecie, coś co dla nas jest drobiazgiem, dla kogoś innego oznacza początek nowego życia. No i pamiętajmy, dobro wraca! TO już mamy udowodnione na grupie Magiczne miejsce ;)
Nie można zapomnieć też o sile przyjaźni, która jakże często jest lekiem na całe zło.
Magdalena Witkiewicz w prosty, leki sposób stara się przekazać nam jakie właśnie jesteśmy. Z kompleksami, marzeniami, porażkami i sukcesami. Jednak przypomina nam, że mimo wszystko to wciąż jesteśmy my, i aby być szczęśliwe musimy się same pokochać, bo przecież, jesteśmy jedyne w swoim rodzaju. A marzenia? Są po to by je spełniać :)


                                                                             ****

"...nasze życie to taka szuflada. I mamy je dokładnie takie, jak sobie w niej poukładamy."


                                                                            ****




Jeśli lubisz lekturę łatwą, lekką i przyjemną,ale na pewno nie nijaką! to właśnie mam dla ciebie coś w sam raz! Zapraszam.



                                                                            💗💗💗💗

"Zadzwoń do niej. Póki jeszcze masz do kogo. Póki możesz wybrać jej numer w telefonie i z nią o prostu pogadać. Nawet jak cię wkurza nie wiadomo jak. Bo potem będziesz mogła dzwonić tylko na jej numer..."


                                                                           💗💗💗💗



Daję : 9/10
Ilość stron : 320
Wydawnictwo : Filia

1 komentarz:

  1. Czeka u mnie na półce, jeszcze nie czytałam, ale mam pewność, że to będzie przyjemna lektura.
    https://slonecznastronazycia.blog/

    OdpowiedzUsuń