piątek, 9 sierpnia 2019

PRZEDPREMIEROWO "Marzycielka" Katarzyna Michalak 73/2019 (153)


                                         "MARZYCIELKA"

                                                Autor: Katarzyna Michalak
                                                Trylogia Autorska, tom III
                                           Wydawnictwo : Wydawnictwo WM




Dzień dobry.
"Marzycielka" to finałowy tom "nie-autobiografii" Katarzyny Michalak. Tylko ona sama wie, co w tej książce wydarzyło się naprawdę, a co podpowiedziała wyobraźnia.







______________________________

Samotność… Jeżeli Ewie Kotowskiej wydawało się, że poznała jej smak, była w błędzie. Teraz dopiero, gdy straci ukochanego mężczyznę i najbliższych przyjaciół, doświadczy prawdziwej samotności. Jednak los, dotąd tak okrutny, ma dla Ewy parę niespodzianek. Gdy tylko kobieta odnajdzie siłę, by odbudować z gruzów swój świat, odnajdzie nowe miejsce na ziemi, pojawią się nowe przyjaźnie, a promyk nadziei, że będzie lepiej, musi być, prawda?, unieśmiało rozproszy mrok.
(opis okładkowy)


______________________________


                                                                                ****


"Smutek pozostał, ale nieznośny ciężar odrobinę ustąpił. Ewa nie była już tak całkiem, przeraźliwie sama. Miała kogoś, kogo mogła kochać i kto kochał ją. Agatkę, Julę i...Wiktora."


                                                                                 ****


Weronika Nocyk chce zapomnieć o przeszłości, w czym ma jej pomóc nowa tożsamość. Od tej pory przedstawia się jako Ewa Kotowska. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli, nie do końca widać wyczerpała limit nieszczęść, które przypadają na jednego człowieka. Próba samobójcza, pobyt w szpitalu psychiatrycznym, uczucie samotności, bezsilności, hartują tę małą kobietkę. Ewa obiecuje sobie, że wyjdzie z tych wszystkich "czarnych dziur", ułoży sobie życie po swojemu i będzie szczęśliwa. Pomóc w tym mają jej dwie przyjaciółki oraz kupno małego domku. A co z Wiktorem? Mężczyzną, o którym kobieta śni na jawie, i wiernie wyczekuje? Będzie i o nim. Zapraszam.




Czytając Trylogię Autorską, nie da się nie snuć domysłów, ile w tych książkach jest Kasi Michalak. Jednak, aby napisać rzetelną recenzję, postanowiłam oprzeć się wyłącznie na moich odczuciach po przeczytaniu książki.
Generalnie bardzo lubię pióro tej autorki. Nie jest to lektura zbyt wymagająca, za to pełna emocji, wrażliwości. Jednak "Marzycielka" to moim zdaniem najsłabszy z trzech tomów. Weronika Nocyk vel Ewa Kotowska wydaje się tutaj osobą, która próbuje oszukać samą siebie. Zmiana tożsamości polegająca na zmianie imienia, nazwiska, a pozostanie w tym samym otoczeniu, to raczej słaby pomysł. Kobieta z jednej strony stara sobie wizualizować nowe lepsze życie- co akurat mi się spodobało, to z drugiej, zachowuje jak masochistka, latami czekając na ukochanego, który ze swoją genialnością informatyka, nie kontaktuje się z nią wirtualnie, żeby nie zdradzić swej wybranki przed mafią, ale odwiedzić wypasionym autem, w małej wsi, w środku dnia już może.
Zbyt wiele tu fantazji, zaprzeczeń i trochę takiego bujania w obłokach.
Z drugiej strony, ta książka jest jak najbardziej w stylu pisarki.

Co mi się podobało w tym tomie? Nawiązania do powstawania pierwszych książek p. Kasi, początki wydawnicze, spełnienie marzenia o małym domku w lesie i piękny przykład przyjaźni, która może się narodzić w najbardziej niespodziewanych miejscach i czasie. Podoba mi się niestygmatyzowanie ludzi dotkniętych chorobami psychicznymi. Bo to, co dzieje się w ludzkim umyśle i duszy, ma gdzieś swój początek, a choroba, załamanie, nie zawsze jest na całe życie.
Bardzo ciekawym wątkiem, jest ten o cieniach kariery pisarskiej. Spotkania autorskie, miłość fanów, promocje książek, opinie czytelników nie zawsze jest tutaj kolorowo.


                                                                               ****

"Smutna przeszłość nauczyła ją nieufności. Wolała samotność niż cierpienie, jakie potrafił zadać ktoś. kogo odważyłaby się pokochać."


                                                                                ****




Nie do końca przekonała mnie tutaj miłość głównej bohaterki. Owszem, wierzę, że można kochać raz na całe życie, można się poświęcać, czekać... Jednak nie do końca w tym stylu.
Książka na pewno przypadnie do gustu wiernym czytelniczkom Kasi Michalak, które przyzwyczaiły się do jej specyficznego pióra. Ja liczyłam na coś bardziej spektakularnego, i dla mnie najciekawszą odsłoną trylogii, był tom "Pisarka" ;)




Daję : 7/10
Ilość stron : 316
Wydawnictwo: Wydawnictwo WM


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu WM.


3 komentarze:

  1. Wiele słyszałam o tej autorce ale nie miałam okazji zapoznać się z jej twórczością. Pora to zmienić :)
    Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten cykl i jeszcze przede mną, ale mam go w planach przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś kupię całość jako pakiet. Dzięki za recenzję.

    OdpowiedzUsuń